Mam nadzieję, że wiedza o DSA zdążyła się już ułożyć 😊 Jedziemy dalej… DMA, czyli akt o rynkach cyfrowych, Digital Markets Act. Zapewne wprowadzony zastanie później niż DSA (przypominam, że planowany termin obowiązywania DSA to początek 2023 roku). Wprowadzenie DMA prognozuje się na I kwartał 2023 r., ale jak to z prognozami bywa, może być różnie 🙂

Ważne jest to, że tak jak RODO, oba akty mają status rozporządzenia, co oznacza, że będą stosowane bezpośrednio przez kraje członkowskie UE, niemniej jednak czeka nas proces dostosowywania przepisów do nowych regulacji, aby nowe prawo można było skutecznie egzekwować. Brak popularności tych dwóch aktów może wynikać z tego, że nie przewidziano w nich tak dużych kar finansowych jak za złamanie przepisów RODO, co może mieć bezpośrednie przełożenie na ich stosowanie…

Jeśli jednak cyfrowi giganci poczują się do zmian, to dla nas użytkowników będą to zmiany zauważalne.

DMA – kluczowe zmiany:

Interoperacyjność komunikatorów internetowych – Signal, WhatsApp i Viber będą ze sobą gadać. Oznacza to, że nie będziemy zależni tylko od jednego dostawcy i będziemy mogli przesyłać wiadomości obojętnie z czego korzystamy 😊

Zakaz traktowania preferencyjnie własnych usług – np. w telefonie z Androidem nie będzie wymagane założenie konta Google, Chrome nie powinno być domyślnie ustawioną przeglądarką przez Googla,  a Apple nie powinien nakierowywać użytkowników na korzystanie z Safari.

Zakaz łączenia danych osobowych z różnych serwisów i źródeł bez naszej zgody – w praktyce będzie to oznaczało zakaz integracji informacji o nas z WhatsAppa, Facebooka i Instagrama w przypadku Meta, albo preferencji z YouTuba, Chroma i wszystkich stron, które korzystają z Google Analytics w przypadku Alphabet (Google).

Możliwość bezproblemowego odinstalowania domyślnych aplikacji, czy to w telefonie, laptopie, czy komputerze.

Rezygnacja z używania podstawowych usług (Massengera, Gmaila itp.) powinna być tak łatwa jak rozpoczęcie korzystania z nich.